Internet światłowodowy

Grajewo i okolice to samo

Mam od lipca internet z orange, prędkość do 600mb. Chodzi wszystko ok, ale ostatnio ruter zaczął wyłączać wi-fi. Zgłosiłam, zlecono wymianę na nowy w salonie. No i po wymianie, podpieciu kabelków do nowego urządzenia- neta brak przez cztery dni ( ja pracuje zdalnie wiec kłopocik). Dopiero wezwany technik czwartego dnia ogarnął temat. Okazuje sie ze w salonie nieprawidłowo zrobiono mi zamianę, odpisanie i dopisanie nowego urządzenia. Także jak ktoś z wymianą salonową to przypilnować żeby nie było cyrku. Ogólnie jak narazie poza tym zdarzeniem, net śmiga bez problemów. A i po zgłoszeniu konieczności wizyty technika, ok 3 dni czeka sie na kontakt z człowiekiem umawiając wizytę technika.

Jestem tego samego zdania lecz jeden klient tego nie ogarnie, dlatego robię co chcą. Jedynie pozew zbiorowy.

Też mam ten sam problem ,ciągle rozłącza .

Orange jest do kitu :(

Ja jestem w Orange ,ale na starej umowie z giganetu i internet śmiga. Nie narzekam

Mam ten sam problem. Całe szczęście, że nie zostanę w tej firmie dalej. Kończy się umowa i bajo....

U mnie podobnie, zrywa połączenie ciągle

Sprzedał nas za drobne, ciągłę awarie z orange to norma.

U mnie działa , czasem z wifi mam problem ale se kupiłem 2router .

U mnie podobnie, tv często się zawiesza i wyłącza mi się wi-fi w telefonie. W Giganecie nigdy nie miałam tego typu problemów.

Taka sytuacja może potrwać do marca tak pan w Orange mi powiedział że jakiś urządzenia wymieniają. Pieniądze wiedzą jak brać.a jak chodzi o wywiązanie się z umowy to słabo

Czekam już dwa miesiące na technika z orange salon nie pomógł,infolinia nic,wizyta w Giganecie nic za każdym razem umawiają,poświęcam swój czas czekam i nic.Może i dobrze bo z tego co piszecie to jedna wielka poraszka

Nie tylko w Orange są światłowody . Każdy tak łapał